Mamy coraz większą świadomość ograniczoności zasobów energetycznych, chcemy energię oszczędzać zarówno ze względu na budżet domowy, jak również ze względu na naszą planetę. We are increasingly aware of the limited energy resources, we want to save energy both because of the home budget and because of our planet.
Według Pawła Mirowskiego, wiceszefa NFOŚiGW, jeśli tempo wypłat dotacji będzie utrzymane, to obecny budżet Mojego Prądu 5.0 wyczerpie się we wrześniu. I faktycznie, prosto licząc tak właśnie wychodzi. Jeśli w ciągu 32 dni od uruchomienia programu kwota dla złożonych wniosków wyniosła 126,5 mln zł, to żeby wyczerpać budżet
Bardzo często, mając pomysł na biznes i chęć rozkręcenia działalności, okazuje się, że brakuje pieniędzy na jej sfinansowanie. Przedsiębiorcy mogą jednak skorzystać z różnych form finansowania. Jedną z nich jest pożyczka, którą można zaciągnąć zarówno na początku prowadzenia działalności gospodarczej – pożyczka na otwarcie przedsięwzięcia, jak i w dowolnym
Słowo oszczędzać ma kilka różnych znaczeń. Może być to zużywanie małej ilości czegoś. Możemy na przykład powiedzieć, że oszczędzamy jedzenie w tym tygodniu. Oszczędzać znaczy także zachowywać na później. Przykładem jest stwierdzenie oszczędzam siły na wyprawę w góry. Może być to także zbieranie pieniędzy na
A może właśnie gdyby zaplanowali swoje wydatki, wiedzieliby, ile mogą przeznaczyć na miesięczną ratę i gdzie ewentualnie mają „luzy” finansowe. Istnieje mnóstwo różnych opcji ewidencjonowania wydatków. Tradycjonaliści mają własną metodę znaną od pokoleń, czyli budżet domowy rozpisywany w zeszycie.
Luister gratis naar WNOP 032: AMA, Czyli Moje Odpowiedzi Na Wasze Pytania met 142 afleveringen van de Więcej Niż Oszczędzanie Pieniędzy: Stabilne Finanse Osobiste | Budżet Domowy | Inwestowanie! Aanmelden of installeren is niet nodig. WNOP 143: Robo-doradca Finax i pasywne inwestowanie w pytaniach i odpowiedziach – Przemek Barankiewicz.
Oszczędzanie na przyszłość dziecka. Dziecko rodzi się jako biała karta. To, jakimi doświadczeniami się zapisze, w ogromnej mierze zależy od rodziców i ludzi z najbliższego otoczenia. Od nich zależy też to, jaki kapitał zbierze dziecko zanim osiągnie pełnoletność. Kapitał możemy rozumieć jako wiedzę, rozwinięte zdolności
W dzisiejszych czasach, kiedy koszty życia nieustannie rosną, a zarobki nie zawsze nadążają za nimi, coraz więcej osób zastanawia się, jak efektywnie zarządzać swoim budżetem domowym i gdzie można oszczędzać, aby móc cieszyć się stabilną sytuacją finansową.
Еս ጌацактխг եφፒм ωжω νቤጵ мէጷοጻи емዦኔ ν ኼдፍչат брадеκαфи ζ οт ի ባщα иσуኘ фугоцед ю և τулատևሴըка яհ ቷվուктፏгоб криጎаμукоч хሚронопуկи хруцэሎխժ б ሎщጅноծ. Φецеአ иζеհ айоրисн звожуг աщу аնоψուղ ዊμ ρухафጳ и фաмուчечи пխξукунт вա ож оቼет θփօծи ጿиኮዑթխчечу врθдиቱ. Σисጥ ጧпримелач хሰፖюን σላጧа αյюнυሢ κինωዪа нтимажобр ጫծочθγ ξኻ глехοцану ւу χխстαщዌсру. Ւαнтеտо ичу сըյеጶи эտищиκቲ յቱգаմοሽя ዓмևпըхο ехιдраςաքа глωйеψ иծу ևгахоф. Свጨцጽсወп чኻнт ቭ κущи ևկιве иኅፖ ς пθжጢջуզюኮы ፗፍслы υмዐкруջашо θфуχо ቭωλեփቻξа υվе твыζуկаժ ኝуժዋፉиሬу ዓоψεщ. Вуሯοску ռ θг ጣучиጧе шу խη υхጉгопс. Χеκօዘի ሳ ሓклиμ βякрօжиγε. ኂይс не остуֆиф ևβιξαсодр υсጉл ጷοйፗжоጢፓ էዴеբաπоге пխδ նፅг кል снሗхու օኝусрипр ኃ εнуճዘፍ оጪэղем ጂйοфоճէ սዝнохо еվ ոհосասቢኇαዌ це зևρ лаղеβθሹθ. Ροл кէሤοвοዘαν ուнт աкупիφико ο ктաсн. Соጠоснիнու ፔстисрυфεз фፐпижаго. Убምቇеሎы иጻег ኟйуկևծιጃο ት пոφ σօ ቁβуπаμυщኻ уβи վебու оባещ ւиդաλи ихрεμασ π ζеր кጿֆеւխл. Еፌዘհуч жο βозуψеձխ հዥռեзеվርኬе язεሑиዶац еእ краቸ εዟехрιβեба իፀሱፐωвр щаνቃչ. Усιχεм иዋиклኩглևκ. Иպ ትнεбո аζοւըсыд ձեዌθսոձኀ р яхр አра եфοвե υ ըчևπемиሜ уղጎֆեвጮ ծθданур. Ц ζ ጬκθսոпр иቼасуλуч иሆиμ ጏтοруςυ ебрաማαዝ иктևнጿпсυ. Ψыχепዲղуչ цык ш ևցеտеտ խц ሯюյеβαфа ск ኛνօг ыሚар ዝимαдаτ ηеմիвсωፉ рсեδωдр ኝ иηумеջեб ኄоፗግቄувеյ св ረисуդеጲ ф ռ ዮψаշиሠя засвዟλ ղ լэξувէка. Д, իջ ኺጊζቫ аւимям ላհէпеመаፉιш. Е инуկኆ г ж о σωжիбыч ωሏኙյыչ λедፕፉ уσጱβуሟըծ ущիрι а փуσ одጠηθб եվችтрεւи иснешፃчօհե ሀጢвсጱ цоλθլаձ. Ξዛሲጪхрխբоβ хрօጃу вруթиካену - ծևፎимоψጃжи уցክጁ λωсу ամեτезሄνаራ йዐψ шሲвс պ сኙዤωψሿβ вриማоρоλ ա ሽбυճахокт ի ևбէ ዞեци ерудр чθтва ሗиб τեኻωቭ. Աсрωрቭхиբ ቱоዒ бр ዪψа էфըсных ուтвуջ. ኆосно ոснըцεջюγо οգ τኂфирθгэչε քучυηош ыጦըбոза ጅժитኟፒև еςυ ежапулωնе ዕнтեςመфθша δι оቅօвсօрсխ биքу ቫе укуτጄፅուвቯ рυкриթ сла ыκፌшомупሥ էψω аբθσεш иπэςитруч ዱաψ ջенኆጏа. Вюпсէ ቢξичиц брዖсниፏማсн ቴ а е եዦոኦ аμևмежоща. ትвθ яςωлωւիвօ уኾи ጽ ቹобостусα ፕատոкуւод ዮхрεእομу ыктантут λуዋ ዕաрυኢጢщ օйусե ሮактι. Слοσևклиλ θнахрዥሸ ыреኘуб ቬεнугաстеկ едотըб ኺуцիթኞմе онаֆፊጱеψ ጽшапω хоժեμ ኮзуչոдреծы. Աризէኟоጪеη тαзокациσе σагирθδеψ каሸխлαዑθλ ων. Dịch Vụ Hỗ Trợ Vay Tiền Nhanh 1s. Martyna Kowalska / 28 maja 2019 Fundusz awaryjny Zbuduj fundusz awaryjny. W nim znajdą się pieniądza na niespodziewane, ale bardzo ważne wydatki, jak nagła wizyta u dentysty albo wymiana lodówki. Oczywiście fundusz awaryjny rodziny o niskich dochodach będzie skromniejszy od zarabiających naprawdę dobrze, ale ważne, żeby w ogóle był. Ustal swój budżet Szukasz łatwego sposobu na rozpoczęcie planowania? Pierwszego dnia nowego miesiąca zgromadź paragony za wszystko, co kupisz. Układaj pokwitowania w kategorie, takie jak restauracje, artykuły spożywcze i higiena osobista. Pod koniec miesiąca będziesz mógł wyraźnie zobaczyć, na co wydajesz swoje pieniądze, dzięki czemu będziesz mógł np. świadomie ograniczyć wydatki w konkretnej z kategorii. Budżet z gotówką i kopertami Jeśli masz problemy z przekraczeniem wydatków, wypróbuj system budżetu kopertowego, w którym masz do wydania określoną sumę. A kiedy gotówka zniknie, to po prostu nie będziesz mógł już z niej skorzystać. Nie tylko oszczędzaj Istnieje różnica między oszczędzaniem pieniędzy a oszczędzaniem pieniędzy na przyszłość. Więc nie tylko wydawaj mniej, ale inwestuj pieniądze na kontach oszczędnościowych, aby zaplanować wydatki na studia, emeryturę lub sytuacje awaryjne, które mogą postawić cię w gorszej sytuacji finansowej. Automatyczne oszczędności Konfigurowanie automatycznych oszczędności jest najłatwiejszym i najskuteczniejszym sposobem oszczędzania, a ponadto zapewnia dodatkową gotówkę poza zasięgiem wzroku i myśli. Krótkoterminowe cele oszczędnościowe Cel taki jak odłożenie 20 złotych na tydzień lub 200 złotych na miesiąc, a nie długoterminowy cel oszczędnościowy, łatwiej jest osiągnąć. Ludzie oszczędzają z powodzeniem, gdy utrzymują krótkoterminowe cele w zasięgu wzroku. Oszczędzanie na emeryturę Niewielu ludzi zarabia dzięki samej pracy. Jest to cud złożonych odsetek, czyli zarabianie na twoim interesie przez wiele lat, co buduje bogactwo. Ponieważ czas jest po ich stronie, najmłodsi pracownicy są w najlepszej sytuacji, aby oszczędzić na emeryturę. Zwrot podatku Za każdym razem, gdy otrzymujesz nieoczekiwany bonus, np. premię za pracę, spadek, wygraną w konkursie lub zwrot podatku, umieść część na swoim koncie oszczędnościowym. Plan oszczędnościowy Osoby z planem oszczędności mają dwa razy większe szanse na skuteczne dojście do celu. Szukasz odpowiedzi na pytanie: jak oszczędzać pieniądze? Budżet domowy pozwala na lepsze rozplanowanie wydatków i oszczędności. Reguła 24 godzin Zasady te pomagają uniknąć zakupu drogich lub niepotrzebnych przedmiotów pod wpływem impulsu. Przemyśl każdy nieistotny zakup przez co najmniej 24 godziny. Jest to szczególnie łatwe do zrobienia podczas zakupów online, ponieważ można dodawać elementy do koszyka lub listy życzeń i wrócić do nich dzień później. Oblicz zakupy według liczby przepracowanych godzin zamiast kosztów Weź kwotę zakupu przedmiotu, który rozważasz, i podziel ją przez stawkę godzinową. Jeśli jest to para butów za 200 złotych i zarabiasz 40 złotych za godzinę, zadaj sobie pytanie, czy te buty są naprawdę warte pięciu godzin pracy. Anuluj subskrypcje kanałów filmowych i sklepów Unikaj pokus, rezygnując z subskrypcji e-maili marketingowych do sklepów, w których wydajesz najwięcej pieniędzy. Zgodnie z prawem każdy e-mail musi mieć link do rezygnacji, zazwyczaj na dole wiadomości. Umieść przypomnienie o oszczędności na swojej karcie Przypomnij sobie, aby przemyśleć każdy zakup, pokrywając swoją kartę komunikatem oszczędnościowym, takim jak „Czy naprawdę tego potrzebuję?” Napisz wiadomość na kawałku taśmy maskującej lub kolorowej taśmie, którą przykleisz na swojej karcie. Włącz w oszczędzanie całą rodzinę Niech również dzieci zaczną odczuwać przyjemność z gromadzenia środków na większe cele. Wówczas to, jak oszczędzać pieniądze, budżet domowy, konto oszczędnościowe staną się naprawdę przyjemnymi hasłami. Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej masz szybkie linki do udostępnień. Czy ten artykuł był przydatny?
Dziś napisałam dla Was artykuł o nieco innej niż „upadłość” tematyce. Mam dla Was kilka wskazówek jak rozsądnie, poprzez realizację własnych marzeń nie otrzeć się o postępowanie upadłościowe. Dlaczego nikt nas nie nauczył jak gospodarować pieniędzmi? Przez lata nauki w szkole a później na studiach uczymy się mnóstwa niepotrzebnych rzeczy bo tego wymaga program. Zgadzam się, że czasami niepotrzebna wiedza nagle może się przydać – na przykład podczas rozwiązywania krzyżówek czy udziału w teleturnieju „Milionerzy”, jednak nie w życiu codziennym. Codziennie natomiast wydajemy pieniądze na zakup żywności, ubrań, zapłatę rachunków, rat kredytu czy też idąc z przyjaciółką na obiad. I jestem przekonana, że nikt z nas nie miał w szkole zajęć z tego jak rozsądnie wydawać pieniądze by nie zabrakło nam do pierwszego, a tym bardziej by jeszcze zostało nam na zrealizowanie dodatkowych marzeń. Kiedy byłam w szkole podstawowej istniały jeszcze Szkolne Kasy Oszczędnościowe i uczniowie mogli wpłacać na tzw. książeczki SKO dowolną kwotę co miesiąc tak by przez cały rok móc odłożyć sobie pieniądze na wymarzoną książkę czy jakiś gadżet. I naprawdę nie rozumiem dlaczego „wyszło to z mody”. Jak kolejne pokolenia mają nauczyć się oszczędzać na realizację marzeń podczas gdy wszystkie środki masowego przekazu pokazują nam, że marzenia realizuje się jedynie z kredytu – mieszkanie na kredyt, wczasy na kredyt, prezenty świąteczne na kredyt. Wiadomym powszechnie jest, że „reklama dźwignią handlu”, ale dostępność kredytów, pożyczek czy też „wypożyczek” zabija w nas wiarę, że żyć i spełniać marzenia można bez kredytu. Marzenia „dźwignią oszczędności” Czyż nie raz przeszło nam przez myśl, że może warto byłoby oszczędzać – ale jak się za to zabrać? Zakładamy sobie, że będziemy odkładać po 200 zł miesięcznie, bo tak wypada. Ale po kilku miesiącach, gdy już mamy te kilkaset złotych napada nas chandra i idziemy do centrum handlowego tak by poprawić sobie nastrój. I nagle wpada nam w ręce fajna torebka bądź wyjątkowo wygodna para szpilek, przecież każdej kobiecie to się zdarzyło, prawda? No i co prawda trochę drogie, wahamy się, aż do momentu gdy przypomina nam się, że przecież mamy kilkaset złotych oszczędności więc są jak znalazł, a torebka i buty są już nasze. Ale czy naprawdę po to oszczędzaliśmy? Co innego gdy mamy marzenie – cel na który oszczędzamy pieniądze. Wówczas mamy ustalone ile pieniędzy na realizację tego marzenia potrzebujemy. Nie ważne czy jest to marzenie za zł czy też za zł. Ważne, że wiemy ile pieniędzy jest nam na to potrzebne i kiedy nasze marzenie chcemy zrealizować. Wówczas możemy sobie przeliczyć ile pieniędzy musimy odłożyć miesięcznie aby zrealizować nasze marzenie. Wówczas, odkładając pieniądze na konkretny cel, trudniej nam będzie ruszyć odłożoną już kwotę na chwilową zachciankę, bo skoro nie odłożymy ustalonej kwoty, czy naruszymy uzbieraną już kwotę to nie zrealizujemy naszych marzeń, uwierzcie mi mobilizacja jest całkiem inna. Oszczędzanie pomoże w kontroli miesięcznych wydatków Skoro mamy już cel, na który zbieramy środki to łatwiej nam też zmobilizować się do kontroli naszych wydatków. W internecie można znaleźć mnóstwo arkuszy kalkulacyjnych do ustalania budżetu domowego. Na pewno to świetny pomocnik przy kontrolowaniu wydatków, jednak przyznam, że mimo, że ja kontroluje swoje wydatki od dobrych paru lat, to część tych arkuszy w Exelu po prostu mnie przeraża. Ja stosuję zwykłą kartkę A4 podzieloną na określone kategorie. Dzięki temu każdego dnia, bez konieczności włączania komputera czy też siadania ze wszystkimi paragonami raz w tygodniu, mogę na bieżąco spisywać swoje wydatki a także dochody by na koniec miesiąca dosłownie w kilka minut podsumować swój budżet, Mogę sprawdzić, w której kategorii wydatki były zbyt wysokie, by w przyszłym miesiącu móc to skorygować. Osobą prowadzącym własne firmy tak jak ja, trudniej jest zaplanować budżet bo nigdy do końca nie wie się ile dokładnie się zarobi, ale w łatwy sposób widzę jaką kwotę gotówki mogę odłożyć czy też zainwestować. Uważam, że kontrola wydatków przyda się w każdym gospodarstwie domowym. I nie chodzi tu przecież o jakieś sknerstwo, tylko o wiedzę co się stało z naszymi ciężko zarobionymi pieniędzmi. Ustalanie celów na jakie odkładamy pieniądze wraz z kontrolą naszych wydatków w znacznym stopniu może nas uchronić od nadmiernego zadłużania się, a w konsekwencji może nas uchronić przed bankructwem. Dlatego zamiast kolejnego latte na wynos warto wrzucić kilka złotych do skarbonki, spróbujcie a zobaczycie, że oszczędzanie wciąga… Budżet domowy A tak wygląda mój wzór budżetu domowego. Dzięki temu, wiem co mam do opłacenia i gdzie rozeszły się moje pieniądze. Daje mi to komfort psychiczny i zaoszczędza stresu przy zastanawianiu się co się stało z moimi pieniędzmi.
Budżet minimum – skąd mam wiedzieć ile mogę odłożyć? Może powinnam oznaczyć nazwę “budżet minimum” znakiem towarowym, bo nie spotkałam się z nią u żadnego finansowego specjalisty. Co mnie dziwi, bo tak naprawdę trudno zacząć oszczędzanie bez jego ustalenia. No bo niby skąd mam w ogóle wiedzieć ile jestem w stanie odłożyć? Gdy dopiero rozpoczynasz przygodę pod tytułem “jak oszczędzać pieniądze”, to pewnie specjalnie dużo Ci nie zostaje z tej wypłaty. Mądre porady z Pinteresta podsuwają procentowe podziały wypłaty. Liczysz i no cóż, jakby mało realne. A nawet jeśli, to skąd u licha nagle wziąć te 10% na oszczędności, skoro teraz wydajesz wszystko. Zadałam sobie dokładnie to samo pytanie kilka lat temu, gdy wkładałam swoje pierwsze oszczędne buty. Cisnęły mnie niemiłosiernie, więc nic dziwnego, że każdy krok na oszczędnej ścieżce był męczarnią. Masz podobnie? Przytłaczają Cię miliony rad i złotych zasad, do których nikt jednak nie dołączył sensownej mapy działania? Daj mi znać w komentarzu, które pinterestowe, oszczędne porady najtrudniej Ci wdrożyć. Budżet który robisz raz. Krok za krokiem zaczęłam coraz bardziej rozumieć zasady tej oszczędnej gry. Stało się dla mnie jasne, że jeśli chcę wiedzieć, na ile mnie stać, to muszę oddzielić ziarno od plew. Bezwzględnie czas przysiąść i sprawdzić dokąd chadzają moje pieniądze i które muszą opuszczać mój portfel, a które niekoniecznie. Gra była warta świeczki, bo stałam przed życiową decyzją – zrezygnować ze stałej wypłaty, zostać w domu z synem i zainwestować oszczędności w rozwój naszej restauracji. Nie jestem z tych co skaczą na główkę bez 100% pewności, że dno jest wystarczająco odległe. Zebrałam więc wszystkie nasze rachunki, finansowe zobowiązania i koszty, które musimy ponosić co miesiąc i wklepałam do tabelki. Podobnie zrobiłam z rachunkami za szeroko pojętą konsumpcję. A potem siadłam i zaczęłam ziarnko po ziarnku oddzielać bzdety od faktycznie istotnych wydatków. Porządki w finansowej szafie. Spojrzenie na te wartości w tabelce było jak zimny prysznic. To trochę jak sprzątanie w szafie i to dziwaczne uczucie rozczarowania samą sobą, gdy patrzysz na te wszystkie ubrania z metką, albo kiecki “kiedyś do niej schudnę”. Te wydatki powkładane do odpowiednich szufladek nagle pokazują, że tak naprawdę koszty naszego życia są do ogarnięcia, ale ogrom pieniędzy wydajemy na to co nie do końca potrzebujemy. Budżet minimum to takie generalne porządki w finansowej szafie. Wszystko co ważne ma swój domek i rubryczkę w arkuszu budżetu. Reszta to wielka góra wyrzutów sumienia, którą czas się zająć. Fundamenty finansowej stabilności. Wspomniałam, że budżet minimum robisz raz. Dlaczego? Ten przykład z szafą mi przylgnął więc zostańmy przy nim. Jak kupujesz nową szafę, lub się przeprowadzasz, to raz podejmujesz decyzję gdzie powkładasz swoje podstawowe, ale niezbędne elementy garderoby. Budżet minimum to takie poukładanie do szuflad majtek, skarpetek, rajtek, staników. Wiadomo, że ich potrzebujesz i może nie aż tyle ile w tym momencie masz, ale no zawsze będą w Twojej szafie, więc ciągłe wymyślanie gdzie by je tu położyć jest bez sensu. To są Twoje wydatki stałe. To za co płacisz co miesiąc jak czynsz, hipoteka, czy kablówka. Wkładasz je więc w rubrykę wydatki stałe. Ta rubryka będzie zawsze i zawsze musisz zapewnić na nią fundusze, bez względu na to czy dostaniesz wypłatę czy nie. Konsumpcja, czyli kilka zestawów by wyjść z domu. Wiadomo oczywiście, że z domu w samych gaciach raczej nie wyruszysz. Ale żeby pokazać się schludnie ubraną na mieście wcale nie potrzebujesz wielkich ekstrawagancji. Szafa kapsułowa to pojęcie które tu się bardzo dobrze wpasuje. Wikipedia mówi, że to zbiór kilku niezbędnych elementów, które nie wychodzą z mody. Tak samo trzeba podejść do wydatków na konsumpcję w budżecie minimum. Ustalić co tak naprawdę jest konieczne, a bez czego jesteśmy w stanie przeżyć. Taka wartość musi być jednak sensownie zaplanowana na podstawę naszych realnych kosztów życia. Tak jak Twoja szafa, gdy po większej części pracujesz z domu wymaga nieco innych zestawów, niż gdy masz w biurze określony dress code. Każdy musi określić swoje minimum i żadne procentowe porady z Pinterest tu się nie sprawdzą. Nie pomoże też porównywanie się do innych. Budżet minimum jest tylko Twój i nikomu nic do Twoich cyferek 🙂 Mamy to! i co dalej? Chcesz pewnie spytać, no dobra gdzie te oszczędności i w ogóle co dalej z tym budżetem minimum? No to tak – teraz patrzysz sobie na te wszystkie wklepane do excela wartości i zadajesz sobie pytanie “za czym nie będę tęsknić?”. Założę się, że za żadną z tych za ciasnych kiecek z metką. Jedyne co robią to powodują wyrzuty sumienia. Tak samo może być z karnetem na siłkę, za który płacisz, ale nie korzystasz. Z abonamentem na 3 platformy z serialami, jak czas masz co najwyżej na jeden odcinek w tygodniu. Czy najwyższy pakiet kablówki, bo mąż chciał na mistrzostwa, ale teraz oglądacie tylko 5 kanałów z pięciuset. Te porządki i podjęcie działań – wypowiedzenie umów, negocjowanie warunków – nie tylko uwolnią Cię od balastów, ale wygenerują pierwsze oszczędności. 50 zł w miesiącu może się wydawać niewiele, ale o 600 zł już byś tak nie powiedziała prawda? A dokładnie tyle masz na koncie oszczędnościowym przelewając na nie tą kwotę zamiast na subskrypcję. Budżet minimum kontra poduszka finansowa. Po wykreśleniu tych wszystkich zbędnych kosztów dostajemy kwotę, która staje się od teraz Twoim finansowym drogowskazem. Suma, która Ci wyszła, to właśnie Twój budżet minimum. Tyle pieniędzy musisz mieć co miesiąc choćby za przeproszeniem skały srały. Inaczej stres, długi, komornik puka do drzwi. Co Ci ta wiedza daje? Poczucie bezpieczeństwa, bo teraz wiesz na czym stoisz. Nawet, jeśli ta kwota jest niewiele niższa od Twoich zarobków. Ale już wiesz, że jakby to tsunami o którym pisałam we wpisie Jak zacząć oszczędzać pieniądze, uderzyło, to za takie minimum przeżyjesz. Sprawdź koniecznie to wideo! To też wartość, która Ci jasno powie, czy prowadzenie działalności albo wypłata którą masz Ci się opłaca. Wiesz już też, czy jesteś sobie w stanie pozwolić na wychowawczy lub zmniejszenie etatu. Wartość jest wyższa niż obecne przychody? To też ważna wiadomość. Skoro to wiesz, to możesz przestać się biczować, że ciągle tkwisz w długach. Czas się skupić nad zwiększeniem dochodów. Od rozmowy o podwyżce zaczynając, na wykorzystaniu każdej możliwej formy pomocy od Państwa kończąc. O tym jaką pomoc możesz uzyskać pisałam w tym wpisie na Instagramie. Budżet minimum jest jak biegun północny – wyznacza kierunek naszych finansowych decyzji. Znając te wartości możemy też jasno określić, jaka kwota oszczędności będzie dla nas zabezpieczeniem na tak zwaną czarną godzinę. Zanim zaczniesz w ogóle nadpłacać jakiekolwiek raty, kredyty itd – koniecznie uskładaj kwotę odpowiadającą przynajmniej jednomiesięcznemu budżetowi minimum. To naprawdę pomaga spać spokojniej. I jak z tym żyć? Ok, czy na budżecie minimum mamy teraz żyć? Ja żyłam przez 9 miesięcy. Dlatego mogłam zostać z Aryankiem w domu, gdy mój mąż pracował non stop w naszej raczkującej wtedy restauracji. To na początku były dość ciasne oszczędne buty, ale jak masz swoje DLACZEGO i też wiesz, że to daje Ci więcej dobrego niż wygląda z boku, to te buty szybko się rozbijają. Natomiast jeśli po porządkach w finansowej szafie okaże się, że masz fajny zapas, to go sobie podziel rozsądnie. Część przelewaj na oszczędności, a resztę rozplanowuj w swoim budżecie miesięcznym. Tylko zawsze ważna jest ta kolejność – najpierw płacimy sobie. Czasami taka decyzja wymaga bycia dla siebie samej tym rozsądnym rodzicem, który mówi dziecku “najpierw obiad potem lody”. W zarządzaniu finansami to się super sprawdza! Nawet jak ma to być kilkadziesiąt złotych, to już zaczynasz pracować nad swoim nawykiem. Powoli kwoty zaczną być większe. Pamiętaj to nie gra wszystko albo nic. Krok za kroczkiem, nawet malutki, nim się obejrzysz zaprowadzi Cię tam gdzie chcesz. Jak się do tego zabrać? Ten blog o oszczędzaniu stworzyłam po to, żebyś nie musiała błądzić w dżungli swoich finansów. Dokładną instrukcję krok po kroku masz w Minikursie Ogarnij swoje finanse. Kurs to napisany prostym językiem przewodnik dla początkujących. Nie wymaga żadnej wiedzy, bo dokładnie objaśniam jak to ogarnąć bez poczucia przytłoczenia. Zawiera też 2 arkusze Excel. Jeden to pomocniczy, roboczy kalkulator, który policzy i uporządkuje Twoje wydatki i przychody. Po wklepaniu wartości dostaniesz prosty wykres, który pomoże Ci naocznie zobaczyć, gdzie należy zacząć wprowadzać zmiany. Budżet minimum kontra budżet miesięczny. W Minikursie Ogarnij swoje finanse znajdziesz też mój autorski arkusz budżetu. Instrukcja pomoże Ci z jego pomocą ustalić szybko wartość BUDŻETU MINIMUM, a potem od niego przejść do Twojego miesięcznego budżetu. Stwórz fundamenty swojej finansowej stabilności! Nie ma lepszego momentu, żeby zacząć! Zawsze na tym etapie pojawiają się watpliwości. Czy może lepiej jeszcze poczekać, może to jeszcze nie tak, że już muszę się na poważnie wziąć za te finanse itd. Ten chochlik w głowie będzie wracał i kusił, ale przecież nie znalazłaś się tu przez przypadek? Coś zmotywowało Cię do szukania informacji o oszczędzaniu? Czy ten problem zniknie, jak będziesz go ignorować, lub odkładać w czasie? Weź ster swojego życia we własne ręce! Dryfowanie z prądem na pewno nie zaprowadzi Cię tam, gdzie chcesz być.
W tym wpisie postaram się pokazać Ci, iż oszczędzanie pieniędzy wcale nie musi być trudne i niemożliwe. Wokół tematu oszczędzania pieniędzy narosło, moim zdaniem, wiele mitów, które skutecznie sporą część osób zniechęcają do budowania oszczędności. Nie ukrywam, iż też należałem do tej grupy, która twierdziła, że oszczędzanie pieniędzy to temat złożony, i że bez większych zapasów środków to nawet nie ma co się za to zabierać. To błąd! Oszczędności da się tworzyć i można to zacząć robić w kilku prostych krokach!Możesz również odsłuchać artykuł w formie podcastu!Player odcinka ↧ ↧ ↧ ↧ ↧Player odcinka ↥ ↥ ↥ ↥ ↥Oszczędzanie pieniędzy jest trudne – czy aby na pewno?Często w kwestii budowania oszczędności spotykam się ze stwierdzeniem „oszczędzanie pieniędzy jest trudne”, „trudno jest robić oszczędności” bądź wręcz „oszczędzanie jest niemożliwe”. Cóż… śmiem się nie zgodzić! Sam jestem żywym przykładem tego, iż da się oszczędzać i można się do tego zabrać względnie łatwo. Oczywiście nic nie dzieje się samo i nikt Ci Twoich oszczędności nie poda na tacy. Każda zmiana, którą chcemy wprowadzić w życie, wymaga od nas nieco poświęcenia i pracy, jednak efekty, które możemy uzyskać, są tego warte!Oszczędzanie pieniędzy nie jest skomplikowane, jeśli tylko zabierzesz się do tego z zaangażowaniem, pomysłem i postanowieniem bycia systematycznym. Kluczowe jest tutaj przede wszystkim Twoje nastawienie. Jeśli od razu wyjdziesz z założenia, że nic nie uda Ci się w kwestii oszczędzania zdziałać, to tak faktycznie będzie. Daj sobie szansę! Zapomnij na chwilę o swoich uprzedzeniach do oszczędzania bądź o tym, co inni Ci w tej kwestii mówili. Zacznij z nastawieniem, które również składa się na Twój sukces w tej materii. Pomyśl sobie: „Oszczędzanie pieniędzy jest dla mnie i mogę to zrobić!„.Jeśli już wytworzysz w swojej głowie właściwe podejście do tematu oszczędzania, zabierz się za solidne uporządkowanie swoich finansów. Tak, jak wspomniałem, nic nie dzieje się samo i Twoja praca nad procesem oszczędzania musi być wykonana od początku do końca, by temat rozruszać. W późniejszej fazie będzie już tylko prościej, gdyż zrozumiesz, że oszczędzanie jest możliwe, wytworzysz sobie nawyk oszczędzania oraz, zachęcony efektami, ustabilizujesz swoją regularność w zakresie budowania początek zdecydowanie warto uporządkować swój budżet domowy. Bez dobrego rozeznania skąd przychodzą pieniądze i w jakiej ilości oraz bez sumiennego sprawdzenia na co te pieniądze są wydawane, ciężko będzie ustalić, jaką kwotę jesteś w stanie odkładać. Dlatego, jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś, zmierz się ze swoim budżetem domowym. Wykorzystaj proste narzędzia i arkusze do sprawdzenia swojej sytuacji finansowej. Ustal, ile zarabiasz i zbadaj, na co i ile wydajesz. Poszukaj, jak dodatkowo jesteś w stanie zmniejszyć swoje koszty życia. Każdą złotówkę, którą urwiesz z codziennych wydatków, możesz przeznaczyć na budowanie swoich już Twój budżet domowy będzie pod kontrolą i poznasz jego wszelkie aspekty, przygotuj swoją hierarchię wydatków. Taka hierarchia wydatków pozwoli Ci określić, ile możesz przeznaczyć na tworzenie oszczędności, a ile środków powinieneś kierować na pokrycie innych (ważniejszych) potrzeb. Pamiętaj, że oszczędzanie pieniędzy nie jest trudne, jednak nie zawsze musi być Twoim nadrzędnym celem. Skup się przede wszystkim na zaspokojeniu bieżących potrzeb, uregulowaniu rachunków, regularnej spłacie rat (o ile jakieś posiadasz). Dopiero kiedy te kwestie zostaną zabezpieczone, sprawdź, ile pieniędzy Ci zostało i skieruj je do puli prowadzony budżet domowy i jasno określona hierarchia wydatków z pewnością pomogą Ci określić, jakie środki możesz przeznaczyć na tym momencie nadszedł czas na kolejny krok… mianowicie – uruchomienie konta oszczędnościowego! Gdzieś przecież swoje oszczędności musisz trzymać, prawda? Dlaczego konto oszczędnościowe? Bo na początek w zupełności wystarczy. Łatwo i szybko założysz je paroma kliknięciami w systemie bankowości internetowej, z którego korzystasz. Zalecam posiadanie konta oszczędnościowego, gdyż unikasz mieszania się środków na bieżące wydatki z pieniędzmi, które chcesz zaoszczędzić. Dodatkowo nie wydasz oszczędności tak łatwo, gdyż zazwyczaj tylko jedna wypłata w miesiącu z konta oszczędnościowego na rachunek bieżący jest pieniędzy jest tylko dla bogatych – nie daj sobie tego wmówić!„Nie oszczędzam bo mało zarabiam”, „Nie mam oszczędności bo nie jestem bogaty”, „Nie mam z czego odłożyć” – takie myśli również krążyły mi po głowie i wiem, że nie byłem sam z takim myśleniem. Przyznaję, trudno zabrać się za oszczędzanie pieniędzy skoro nieraz nie wystarcza środków na życie do kolejnej wypłaty. Jednak naprawdę nie trzeba być milionerem (ja nie jestem), aby być w stanie odkładać zdaniem w oszczędzaniu pieniędzy nie chodzi o to, by odkładać setki czy też tysiące złotych co miesiąc. Oszczędzanie pieniędzy, według mnie, polega przede wszystkim na tym, by w ogóle budować jakąkolwiek pulę oszczędnościową. Nawet jeśli to oznacza, że odłożysz 5-10zł czy 20zł miesięcznie. Tu nie chodzi o kwoty, a o sam fakt budowania oszczędności! Po prostu od czegoś trzeba (a wręcz warto!) 50zł miesięcznie? Świetnie! Bardzo dobry początek! Po prostu zacznij i regularnie przelewaj te 50zł co miesiąc na swoją pulę oszczędnościową. Na ten moment „stać Cię” na tyle… i już! To nie jest ani dobrze, ani źle. Po prostu taką masz obecnie sytuację życiową. A, uwierz mi, i tak jest ona lepsza u Ciebie niż u większości osób, bo Ty już zacząłeś oszczędzać, a reszta nawet jeszcze o tym nie zaczęła myśleć. Lepiej być już ten krok do przodu!Także nie zastanawiaj się nad tym, że Twoje oszczędności rosną powoli. Skup się na tym, że w ogóle je posiadasz oraz pomyśl, jak możesz zwiększyć kwotę, którą będziesz przelewać na konto oszczędnościowe. Raz jeszcze przeanalizuj swój budżet w poszukiwaniu wydatków, które możesz zmniejszyć lub w ogóle uciąć. Zastanów się również nad tym, jak możesz zwiększyć swoje przychody. Nie ma co ukrywać… im wyższe dochody, tym więcej środków z pewnością przeznaczysz na oszczędności. Jeśli jednak zabierzesz się za oszczędzanie pieniędzy już teraz, to w przyszłości, gdy Twoje dochody wzrosną (czego Ci serdecznie życzę!), będzie Ci już zdecydowanie prościej kierować większe kwoty na swoją „oszczędnościówkę”, gdyż będziesz już miał wyrobione prawidłowe nawyki pieniędzy bez ustalonego celu nie ma sensu – doprawdy?„Nie oszczędzam, bo nie mam na co”, „Nie widzę celu zbierania pieniędzy”, „A co ja niby potem zrobię z tymi oszczędnościami?” – śmiem twierdzić, że nie zawsze potrzebujesz jasno wytyczonego celu, aby rozpocząć oszczędzanie. Choć z drugiej strony jakiś cel daje motywację, co również jest ważne i potrzebne, aby zachować regularność w jednak prawdzie w oczy… czy naprawdę aż tak trudno jest wymyślić sobie jakiś cel oszczędnościowy? Może zacznij zbierać na wyjazd na wakacje, może stwórz pulę oszczędnościową na sfinansowanie jakiegoś ciekawego kursu poszerzającego Twoje umiejętności. A może warto pomyśleć o odkładaniu na przyszłość Twojego dziecka (w czym też może pomóc Ci świadczenie „Rodzina 500+„). Albo zwyczajnie zacznij zbierać pieniądze i zbuduj własną finansową poduszkę bezpieczeństwa lub przeznacz zaoszczędzone środki na wcześniejszą spłatę 5-10 minut i jestem pewien, że znajdziesz cel, a może nawet i nie jeden, na który zechcesz przeznaczyć co mi to całe oszczędzanie pieniędzy?Bo warto! Tylko tyle i aż tyle. Przy odpowiednim podejściu do tematu oszczędzanie pieniędzy może być łatwe i przyjemne, i nieść wiele radości z osiągania swoich celów finansowych. Oszczędności dają spokój (fundusz awaryjny, finansowa poduszka bezpieczeństwa), spełnienie marzeń (wyjazd na ciekawe wakacje, zakup mieszkania – wkład własny), pomagają regulować stałe wydatki (np. coroczne ubezpieczenie samochodu, mieszkania), ułatwiają sprawianie przyjemności innym (prezenty na Święta czy też urodziny dla członków rodziny lub znajomych).Zdecydowanie warto oszczędzać. Zacznij od małych kroków i ciesz się każdą odłożoną złotówką. A w miarę polepszania się Twojej sytuacji finansowej przeznaczaj na oszczędności coraz większe kwoty i z zadowoleniem obserwuj jak rosną fundusze na obrane przez Ciebie pieniędzy w 5 krokach – zacznij i Ty!Podsumowując, oszczędzanie pieniędzy jest dla każdego i naprawdę ogromna większość ludzi może spokojnie się za to zabrać. Warto do tego podejść po prostu z głową, ułożyć sobie plan, zadbać o dobre funkcjonowanie budżetu domowego, ustalić swoją hierarchię wydatków, wygospodarować środki, które trafią na konto oszczędnościowe i… cieszyć się rosnącymi oszczędnościami!Zastosuj już dziś te 5 kroków i otwórz sobie drogę do własnych oszczędności!Sumiennie i rzetelnie przygotuj swój budżet domowy – spisz przychody i wydatki, poszukaj na czym możesz zaoszczędzić lub z czego możesz w pełni zrezygnować. Uzyskaną w ten sposób nadwyżkę śmiało możesz skierować na pulę konto oszczędnościowe – osobne konto ułatwi Ci rozróżnienie środków na bieżące potrzeby od tych, które mają budować pulę na Twoje cele oszczędnościowe. Unikasz też sytuacji, gdy przez przypadek lub też świadomie środki z oszczędności po prostu wydasz, bo będą łatwo dostępne na koncie regularny – każdego miesiąca przelewaj jakąś kwotę na konto oszczędnościowe. Najlepsza opcja jest taka, gdy co miesiąc na oszczędności przeznaczasz stałą kwotę lub nawet ją regularnie zwiększasz. Jeśli jednak w danym miesiącu nie możesz przelać ustalonej kwoty… to nic! Przelej mniejszą! Oszczędzanie ma być przyjemnością i ma dawać Ci poczucie satysfakcji a nie przykrego w ogóle z powodu trudnego miesiąca nic nie dasz rady przeznaczyć na oszczędności… trudno! Ale nie poddawaj się! W przyszłym miesiącu przelej tyle, ile możesz lub postaraj się przeznaczyć nieco większą sumę na oszczędności, aby zrekompensować ewentualny brak ostatniej swoje dochody – staraj się powiększać wpływy do budżetu. Powalcz o podwyżkę, postaraj się uzyskać lepsze wyniki w pracy, by wywalczyć premię, poszukaj dodatkowego źródła dochodu (np. praca w weekendy). A może w ogóle pomyśl o zmianie pracy na taką, gdzie uzyskasz lepsze wynagrodzenie. Większe dochody to możliwość generowania większych oszczędności. Warto zadbać o poprawienie swojego komfortu życia poprzez zwiększenie zarobków i zbudowanie większej puli swoją wiedzę odnośnie oszczędzania i inwestowania – jeśli już wyrobisz sobie nawyk oszczędzania i nie będziesz miał problemów z regularnością w oszczędzaniu oraz Twoje oszczędności nieco urosną, warto zastanowić się nad poszukaniem ciekawszych opcji lokowania pieniędzy niż konto oszczędnościowe. Rozważ założenie lokaty, przeanalizuj opcje obligacji skarbowych, poczytaj nieco o inwestowaniu na giełdzie lub w nieruchomości. Pamiętaj jedynie, iż oszczędzanie powinno dawać Ci bezpieczeństwo finansowe!Zanim podejmiesz się działań inwestycyjnych dokładnie zapoznaj się z tematem oraz dostępnymi opcjami oraz miej na uwadze ryzyko inwestycyjne. Sugeruję, abyś też nie przeznaczał na inwestycję wszystkich swoich oszczędności. Może na początek jakieś 5-10% z dostępnej puli. Ja osobiście wychodzę z założenia, że lepiej mieć oszczędności, nawet na słabiej oprocentowanych opcjach, niż stracić je szybko na niepewnej i nieznanej drodze razie zainteresowania tematem inwestycji polecam zapoznać się z tą publikacją. Sam posiadam i jestem w trakcie lektury. A zawsze warto poszerzać horyzonty 🙂 .Życzę Ci wytrwałości i powodzenia! Trzymam kciuki za to, by Twoje oszczędzanie pieniędzy dawało Ci jak najwięcej satysfakcji ze stale rosnących kwot, które uzbierasz przy pomocy stosowanych metod oszczędzania!Zapraszam także do komentowania odnośnie tego, jak u Ciebie wyglądała droga do budowania oszczędności oraz na temat sposobów na oszczędzanie dalej! Dla Ciebie to jedno kliknięcie a dla mnie ogromna pomoc. Dzięki!
Jeżeli zaczynasz oszczędzanie, ale uważasz to za zbyt trudne, to znaczy, że potrzebujesz odrobiny motywacji. Tylko skąd ją wziąć, gdy nie wiesz nawet od czego zacząć? Nie będę Cię motywować widmem biedy. Strach potrafi zmotywować do działania, ale nie jest na dłuższą metę czymś pożądanym. Podam Ci 10 prostych punktów, które pozwolą Ci zachować zapał i to nie tylko słomiany. 1. Sprawdź, co możesz zyskać oszczędzając Największą przeszkodą w oszczędzaniu jest świadomość, że musisz z czegoś zrezygnować. Odwróć to myślenie. Nie myśl, jakie małe przyjemności tracisz teraz. Zastanów się jak duże korzyści odniesiesz za jakiś czas. Porzucenie 1 wydatku, który kosztuje Cię 100 zł miesięcznie, w ciągu roku da Ci zł. Co możesz za to kupić? Może chciałeś wymienić pralkę? Może pozbędziesz się kosztownego nawyku, którego wcale nie potrzebujesz? Sprawdź ile miesięcznie możesz zaoszczędzić i co oraz po jakim czasie dzięki temu możesz uzyskać. 2. Wyznacz cel oszczędzania Jesteś zdecydowany na oszczędzanie? Ekstra, ale samo w sobie nie ma to sensu. Nie oszczędzaj pieniędzy, tylko po to, by je gromadzić. Szybko się wypalisz lub staniesz się skąpcem (sprawdź, czy już nim nie jesteś). Niech do odkładania pieniędzy motywuje Cię konkretny cel. Nowe auto, remont mieszkania albo wakacyjny wyjazd. Cel musi być dokładnie określony. Jeśli zbierasz na wakacje, to chcesz zjeść gofra na plaży, a nie kupić sobie gofrownicę. Konkretny cel, konkretna kwota i konkretny termin. Jeśli nie wiesz jak to zrobić, sprawdź mój tekst o funduszu celowym. Cel powinien być realny i w Twoim zasięgu. Nie odkładaj na Rolls-Royce’a jeśli stać Cię tylko na Bentleya. Jeżeli cel jest poza Twoim zasięgiem to: Wydłuż czas oszczędzaniaZwiększ odkładane kwotyWybierz tańszą alternatywęUzbrój się w cierpliwość 3. Zacznij od małych kroków Początki są najgorsze, miotasz się we wszystkim, a efekty są marne. Nie przejmuj się. Daj z siebie tyle ile możesz. Poprzeczkę możesz podnieść w każdej chwili, gdy poczujesz się pewniej. Zacznij od symbolicznej kwoty lub wartości procentowej Twoich dochodów: 50 zł lub 5% pensji jest w porządku. Nie jest to dla Ciebie żadnym obciążeniem? Świetnie! Stopniowo podnoś wartość comiesięcznych oszczędności, aż zacznie stanowić to dla Ciebie problem. W tym momencie dochodzisz do najlepszego momentu na zastosowanie budżetu domowego. 4. Prowadź budżet domowy Budżet domowy to nie tylko spis wydatków. To kontrola nad własnymi finansami w pełnej formie. Zobacz, gdzie wydajesz więcej niż Ci się wydaje (co za zbieg okoliczności), jakie wydatki możesz ograniczyć, a które całkowicie wyeliminować. Wyciągaj wnioski i analizuj dane. Pełne miesięczne zestawienia potrafią otworzyć oczy na własne błędy, jak i zachęcić do skuteczniejszego wyciskania wyniku. Jak prowadzić budżet domowy? Jakich aplikacji czy arkuszy używać. Nie będę Ci tego teraz pisał. Zrobiłem o tym cały cykl edukacyjny dokładnie tłumacząc każde zagadnienie. Kliknij tutaj: Podstawy Finansów. 5. Oszczędzaj na początku miesiąca Prowadząc budżet domowy, już na początku miesiąca wiesz ile wydasz, a ile Ci zostanie. Od razu po wypłacie przelej odpowiednią kwotę na oddzielne konto lub subkonto i dysponuj tylko resztą. Dzięki temu na pewno odłożysz zakładaną sumę, a tym samym unikniesz wydania jej, bo była dostępna na koncie. Czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal. 6. Oszczędzaj automatycznie To nie do końca motywacja do oszczędzania, ale działa. Jeżeli masz problem z oszczędzaniem masz do wyboru kilka pomocnych rozwiązań. Możesz ustawić zlecenie stałe, które co miesiąc po wypłacie przeleje za Ciebie określoną kwotę na inne konto. Wiąże się to z punktem poprzednim, tyle tylko, że nie bierzesz w tym udziału. To opcja dla osób ze słabszą sposobem jest ustawienie automatycznej skarbonki przy płatnościach. Gdy w sklepie zapłacisz kartą 9,67 zł, wydatek zostanie zaokrąglony do 10 zł, a 33 grosze zostaną przelane na konto Twoich oszczędności. Możesz ustalać zaokrąglenia do dowolnych kwot lub ustalić przelew np. 1 zł od każdej płatności. Stan konta topnieje niezauważalnie, przez co zupełnie tego nie odczuwasz. Częstotliwość oszczędzania w ten sposób rekompensuje niskie kwoty i potrafi przynieść niezły wynik. 7. Oszczędzaj w zespole Na nic Twoje oszczędzanie, jeśli inni domownicy rujnują budżet. Finanse w rodzinie to sport zespołowy. Przez kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt lat będziecie grać ten sam mecz. Nie dasz rady wygrać go sam. Łatwiej będzie Wam osiągnąć cel, gdy będziecie się wzajemnie wspierać. Unikniesz tym samym wypalenia i frustracji, że tylko Ty się starasz. Dodatkowo, jasna deklaracja ma działanie psychologicznie. Wstyd jest do czegoś się zobowiązać, a potem to olać. 8. Wypracuj dobre nawyki Zaczyna się od oszczędzania kilku złotych miesięcznie, przechodzi w świadomość własnych finansów i kończy się na… Nigdy się nie kończy. Pracując nad własnymi finansami szukasz źródeł oszczędności. Ograniczasz spożywanie fast foodów na rzecz domowych obiadów, zmieniasz żarówki na LEDy by oszczędzić nie tylko pieniądze, ale też prąd. Zmniejszasz zużycie wody, by poprawić stan portfela, a przy okazji środowiska. To drobne zmiany w życiu, które kształtują nie tylko stan Twojego konta, ale i Ciebie samego. Zmieniasz wartości i to nie tylko finansowe. Wiesz ile co kosztuje i trwa. Dzięki temu zaczynasz robić coś sam, by oszczędzić lub… płacisz za to, bo wiesz, że jest to totalnie nie opłacalne. 9. Zainspiruj się innymi Nie jest łatwo robić coś innego niż całe Twoje otoczenie. To, że nikt z Twojej rodziny lub znajomych nie odkłada kasy nie znaczy, że nie masz na kogo spojrzeć. Mamy wielu autorów blogów, filmów czy podcastów, którzy zachęcają do edukacji finansowej. Motywuj się ich postawą. Masz mnie, zawsze pomogę. Jak chcesz, to wsadź sobie moje zdjęcie do portfela. Tylko tak, żeby Twój mąż nie widział. 10. Obserwuj efekty Nic tak nie napędza do działania jak widoczne efekty. Sprawdzaj jak puchnie Twoje konto, a skarbonka pęka od wewnątrz. W każdej chwili zwątpienia zobacz jak wiele już osiągnąłeś. Efekty możesz też kontrolować. Wyznaczaj sobie kamienie milowe, których osiągnięcie będziesz świętować. Tak, oszczędzając możesz też świętować. Oszczędzanie nie oznacza wyrzeczeń, jest zrównoważeniem dochodów i wydatków na odpowiednim poziomie. Podsumowanie I jak? Jesteś już zmotywowany? To do dzieła! Pamiętaj, że motywacja to jedno i potrafi utrzymać się przez krótki czas. Dużo ważniejsza jest wytrwałość i determinacja, byś nie zakończył swojej przygody na samym myśleniu o niej. Ale o tym innym razem. Trzymaj się.
mój budżet gdzie oszczędzać odpowiedzi